Dzisiejsza pogoda jest co najmniej okropna i to już chyba koniec polskiej złotej jesieni. W zeszły weekend udało mi się wykorzystać pogodę i wyskoczyć z Polą na spacerek do lasu.
Spacery są chyba najczęściej wybieraną aktywnością ruchową przez kobiety w ciąży. Szczególnie jesienią warto dotlenić organizm swój i dziecka spędzając jak najwięcej czasu na świeżym powietrzu. Spacery to najprostsza i najtańsza forma relaksu i aktywności fizycznej w jednym. Z Polą każdy spacer mija niezwykle szybko. Uwielbiam spacerować właśnie w lesie, to tam mogę odpiąć Polę ze smyczy i pozwolić jej się wybiegać. Przynosi patyki, szyszki i inne ciekawe znaleziska.
Dopasowana sukienka ciążowa – sukienka khaki i sweterek dla psa: zobacz wpis
Spacery w ciąży to nie tylko możliwość wyjścia z domu, ale również wiele cennych korzyści dla organizmu. Spacery, marsze, nordic walking i każda inna aktywność na świeżym powietrzu zmniejszają bóle głowy, uciążliwe migreny, dotleniają organizm mamy i dziecka. Nawet najkrótszy spacer usprawnia działanie układu oddechowego, krążenia i układu ruchu. Najważniejsze to nie lenić się w ciąży i nie doprowadzić do zastania mięśni i stawów. Oczywiście wszytko w miarę możliwości. Wiadomo, gdy lekarz wskaże nam leżeć, taka aktywność musi być naprawdę minimalna. Tu właśnie polecam krótkie spacery w otoczeniu zieleni i lasów.Pola jest na tyle kochanym pieskiem, że na sam widok wsiadającej mnie do samochodu cieszy się, że udamy się na wycieczkę do lasu. Pola wsiada na miejsce pasażera i razem jedziemy pochodzić po lesie. Pola nie potrzebuje żadnej smyczy i szelek. Wystarczy jej cieplutki sweterek i patyk, za którym będzie biegała. Pola sama wskakuje do auta i całkowicie opanowała miejsce pasażera. Jej sierść jest dosłownie wszędzie. Dobrze, że mamy auto robocze i to właśnie nim śmigam do lasu.
Calzedonia i genialne rajstopy z traperami: zobacz wpis
Moja stylizacja tym razem to szarość. Wszystko po to, aby zdjęcia pięknie wyszły w otoczeniu złotych i bordowych liści. Aura jesienią jest tak piękna, że szkoda nie wykorzystać tych cudownych kolorów. Postawiłam na szarą sukienkę sweterkową, kamizelkę futrzaną i wygodne sztyblety z schaffashoes. Za zdjęcia dziękuję Kindze z @foteska.
*sweter – answear, kamizelka – zara, rajstopy – calzedonia, buty – schaffahoes loft37, torebka – ochnik*
I Twoja stylizacja to dowód na to że szary wcale nie jest nudny ☺
Wyglądasz przepięknie 😍
Mam nadzieję że ta piękna jesień jeszcze wróci i to szybko 😊
Pozdrawiam
Lili
ale kochani !!!! <3 <3 <3
Wow! Jakie cudne zdjęcia!:)
Rewelacyjny zestaw i przepiękne zdjęcia! Wyglądasz świetnie, Pola również. 🙂
Rajstopy prezentują się genialnie 😉
Bardzo fajne fotki takie naturalne. Powodzenia