“Równowaga jest słowem, które w pełni oddaje wartości marki Resibo. Mowa tu o różnych jej aspektach.
Za każdym razem jednak chodzi o dotykanie tego, co najważniejsze w naszym życiu. Punktem wyjścia jest dla nas spajanie składników, których walory znane są od pokoleń z nowoczesnością..(…) Tworząc nasze produkty – klasyczne receptury łączymy z surowcami pozyskanymi przy użyciu najnowszych technologii. Naszym celem jest wysoka skuteczność kosmetyków przy zachowaniu naturalnych walorów oraz zrównoważonej produkcji, która pozostaje w zgodzie z otaczającą przyrodą.” Tak pokrótce możemy przeczytać o marce Resibo na ich stronie internetowej. Jednak aby dowiedzieć się coś więcej na temat ich kosmetyków postanowiłam przetestować kilka z nich. W moje ręce wpadły krem ultranawilżający i płyn micelarny.
________________________________
krem ultranawilżający – krem używałam głownie podczas urlopu, przynosił ukojenie spieczonej słońcem skórze na twarzy. Nakładałam go przed snem a rano budziłam się z promienną i zregenerowaną buźką. Jego filtr dodatkowo chroni przed promieniami słonecznymi a naturalny skład daje mega nawilżającą bombę skórze. Orientalny zapach idealnie pasuje do designu opakowania i dodatkowo umila rytuał nakładania kremu.
________________________________
płyn micelarny – Delikatnie a zarazem dokładnie usuwa makijaż, jednocześnie nawilżając i odświeżając skórę. Przyciąga zanieczyszczenia jak magnes. Działa antybakteryjnie, pochłania nadmiar sebum. Aplikacja jest bardzo przyjemna i bardziej wydajna dzięki butelce z dozownikiem. Odpowiedni do każdego typu cery, także tej z niedoskonałościami. W sam raz do codziennej pielęgnacji skóry. Takiego produktu szukałam, wygodny, a przede wszystkim efektowny. Makijaż zostaje usunięty, a skóra pozostaje nieskazitelnie czysta.