Macie czasami taką chęć uciec od całego zgiełku, odpocząć i zatracić się w przemyśleniach? Ostatnie dni sprawiły, że jedyne, o czym marzyłam to zabrać męża w jakieś spokojne miejsce i dać się ponieść chwili i miłości.
Zbliżające się Walentynki do dobra okazja na zaproszenie ukochanej osoby na wspólny weekend. Jeżeli tak samo, jak my lubicie spokój i wypoczynek, warto w tym okresie postawić na kierunki nadmorskie. O tej porze roku jest tam naprawdę pięknie, w przeciwieństwie do gór, gdzie obecnie trwa sezon, ferie i jest dosyć tłoczno. Nad morzem jest cisza, spokój i możemy naprawdę odpocząć. Wybierając hotel na wspólny walentynkowy weekend nad morzem, skupiliśmy się na takim miejscu, gdzie mimo złej pogody nie będziemy się nudzić. Zawsze marzyliśmy o przepięknej Ustce i w końcu się udało. To właśnie w Ustce znajduje się przepiękny Hotel Grand Lubicz*****, w którym nie tylko udało nam się wypocząć, ale również spędzić wspaniały czas na genialnych rozrywkach.
Wracając do samego Hotelu Grand Lubicz, jest to miejsce, w którym znajduje się strefa Wellnes & SPA, gdzie również my wybraliśmy się na wspólny odprężający masaż. Nie brakuje kawiarni z przepysznymi deserami, klubu, który wieczorem wita gości. Oczywiście cały Hotel to również baseny, w których spędzaliśmy popołudnia. Zauroczyłam się szczególnie tym, który zawierał wodę solankową i jest basenem zewnętrznym na dworze. Znajduje się na piętrze, co dodatkowo wzbudza emocje podczas zimowych kąpieli na dworze. Rano zazwyczaj po pysznym śniadaniu serwowanym w hotelowej restauracji wskakiwałam w wygodne buty, wzięłam tylko śniegowce moon boot z schaffashoes, było mi w nich bardzo wygodnie i udawaliśmy się na spacer po plaży, do której mieliśmy tylko 5 minut spacerkiem. Hotel przy plaży to świetna opcja do rodzin z dziećmi, którym nie na rękę są długie spacery do morza. Plaże o tej porze roku są cudowne, puste i naprawdę relaksujące. Świeże powietrze, szum morza, czego chcieć więcej? Po spacerku marzyłam o pysznej kawie, którą serwują w kawiarni hotelowej, zaskoczył mnie taras widokowy, który znajdował się na 5 piętrze w hotelu, z tarasu widać całą okolicę, a dodatkową atrakcją jest podłoga, która kręci się wokół punktu widokowego, dzięki czemu możemy usiąść, pić kawę i podziwiać całą okolicę.
Wieczorny basen kończyliśmy grą w bilard, bądź kręglami, które uwielbiam. Nie zabrakło drinków i tańców przy muzyce latynoskiej. Bałam się trochę o moją formę, ponieważ Hotel Grand Lubicz serwował przepyszne śniadania, lunche i kolacje. Z jednej strony to tylko weekend, dwa dni, jednak te dwa dni w zupełności wystarczą na odpoczynek tym bardziej, gdy Hotel Grand Lubicz***** gwarantował nam aż tyle atrakcji w jednym miejscu. Uwielbiam takie romantyczne weekend z mężem i chce ich więcej. To czas tylko dla nas i na nasze wspólne rozmowy i przemyślenia.
Świetne zdjęcia i te buty extra!:)
Zazdroszczę, też marzę żeby gdzieś się wyrwać z mężem na weekend, ale niestety czasu brak 🙁
pracujemy oboje na dwa etaty więc myślę, że na taki weekendowy wyjazd znajdziecie czas 🙂
Wiele dobrego słyszałam o tym hotelu 🙂 Może kiedyś również odwiedzimy Ustkę 😉
Pięknie Wam razem! Taki wypad na weekend na pewno pozwala fajnie odpocząć i zregenerować siły przed kolejnym tygodniem pracy 🙂 Pozdrawiam!
Wspaniale, że udało się Wam znaleźć chwilę dla siebie 🙂 Miejsce faktycznie godne polecenia i idealne do spędzenia czasu we dwoje ♥ Zdjęcia z tej fotorelacji są cudowne!
Niezła waliza jak na weekendowy pobyt 😀
To była walizka, w której zmieściłam swoje rzeczy i męża 🙂
Fajnie tak czasem na chwilę oderwać się od rzeczywistości 😉
Wow! 🙂 Musieliście się naprawdę świetnie bawić 🙂 Zazdroszczę Wam takiego wyjazdu 🙂
świetny wypad ;*
Ale świetnie <3 ! Nie ma nic piękniejszego jak wspólny weekend <3
Ależ się wakacjujecie 🙂 Nic tylko pozazdrościć 🙂 wiesz próbuję wrócić do stałego blogowania, jednak przy moim trybie pracy nie zawsze jest w ciągu dnia jeszcze czas, a nie mówiąc o sile, bo praca w NL potrafi wykończyć, a wiadomo jak najszybciej uzbierać na nasze cele chcemy i wracać do ukochanego kraju 🙂
również ciężko mi połączyć pracę na etat z blogowaniem i treningami, rozumiem Cię nie jest lekko ale jakoś znalazłam czas na bloga i raczej nigdy z niego nie zrezygnuję 🙂 Pomyślności Wam życzę :*
Ale jesteście do siebie podobni!
Dużo osób nam to mówi 🙂 Ale czy faktycznie tak jest, to nie wiem 🙂
Świetny wyjazd.
Super, że jesteście zadowoleni. 🙂 Fajnie raz na czas oderwać się od codziennych obowiązków i trochę odpocząć, zwłaszcza w innym miejscu. Jedzenie wygląda pysznie!
Było naprawdę pysznie 🙂 Przy mojej diecie to aż nie dobrze, bo czasami ciężko było się powstrzymać od tych smakołyków 🙂
Fajne zdjęcia, widać że pobyt był udany 🙂
PurpurowyKsiezyc
Super taki weekend <3 🙂
Widzę, że weekend udany 🙂
Świetne zdjęcia! 😉
https://malaa2001.blogspot.com