Jane iredale – moja opinia na temat pudru mineralnego i kosmetyków mineralnych

Nie wiem, czy znacie markę kosmetyków Jane Iredale, ale ze mną ta marka jest już od ponad roku. Ostatnio nawet zauważyłam, że w sklepie jest dużo super promocji.

W internecie możemy przeczytać, że marka Jane Iredale jest najlepszą marką z mineralnymi kosmetykami kolorowymi. Od dłuższego czasu używam kosmetyków mineralnych do makijażu i muszę przyznać, że te z marki Jane Iredale sprawdzają się najlepiej. W składzie kosmetyków ekologicznych Jane Iredale znajdziemy przede wszystkim 100% czyste minerały, witaminy, przeciwutleniacze o farmaceutycznej jakości, a także składniki pozyskane z upraw ekologicznych. Kosmetyki mineralne Jane Iredale zapewniają skórze nieskazitelny wygląd, równocześnie zapobiegają starzeniu się skóry ze względu na zawartość witamin, antyutleniaczy oraz naturalnej blokady przeciwsłonecznej.

---

Krem BB z filtrem idealny na lato i korektor pod oczy, czyli Jane Iredale: zobacz wpis

---

Do tej pory moim najlepszym kosmetykiem z Jane Iredale był krem BB, a dokładniej podkład mineralny. Jane Iredale BB Glow Time to naturalny podkład mineralny, który daje efekt nieskazitelnie zdrowej i pełnej blasku cery. Wśród kremów BB wyróżnia go wyjątkowe krycie, którego nie czuć na twarzy nie pozostawiając efektu maski.Wracając jednak do nowości marki Jane Iredale, skusiłam się na Sypki puder mineralny, krem koloryzujący, brązujący balsam do ciała i mgiełkę, która pięknie utrwala makijaż wykonany sypkim pudrem mineralnym. Fanką pudrów mineralnych jestem już od jakiegoś czasu. Testowałam już wiele marek, jednak tego z Jane Iredale miałam okazję testować po raz pierwszy. Puder posiada eleganckie opakowanie, które zmieści się w każdej kosmetyczce. Złote wieczko służy nam idealnie do aplikacji pudru, który jest wyjątkowo miękki i łatwo rozprowadza się na skórze, nie powodując żadnych smug. Lekki puder mineralny możemy aplikować kilkukrotnie, tworząc przy tym mocniejsze krycie. Puder mineralny sypki zawiera filtr spf20, który chroni nas przed szkodliwym działaniem słońca.Przed aplikacją pudru sypkiego mineralnego warto nałożyć na twarz delikatną warstwę kremu CC Dream Tint, który pięknie wyrównuje koloryt skóry, przygotowując ją na aplikację pudru sypkiego. Baza pod podkład Dream Tint SPF 15 to mineralny krem nawilżająco-koloryzujący o lekkiej konsystencji i beztłuszczowej formule. Krem z racji na świetny skład nie tylko nawilża, ale również łagodzi stany zapalne i poprawia elastyczność skóry. Dzięki niemu makijaż wygląda perfekcyjnie i jest także bardzo trwały.

---

Jak wyrównać kolor skóry bez obciążania i używania podkładu: zobacz wpis

---

Po przypudrowaniu twarzy pudrem sypkim mineralnym spryskuję buzię mgiełką. Wybrałam Lotion w sprayu D2O do cery suchej. Ten produkt utrwala nasz makijaż i dodatkowo pielęgnuję przesuszoną skórę. Taka woda nadaje się również super w okresie grzewczym do nawilżenia naszej cery w ciągu dnia. Kiedyś nie używałam takich produktów, ale teraz jestem im wierna i korzystam dosłownie każdego dnia.Na koniec skusiłam się na coś dla ciała. Jako fanka opalenizny w tubce uwielbiam testować produkty brązujące. Moja cera nie lubi się zbytnio ze słońcem, wystarczy chwila opalania i już pojawiają się u mnie przebarwienia. Jako alternatywę latem wybieram samoopalacze, a w okresie zimowym balsamy brązujące. Tantasia Balsam samoopalający z drobinkami złota nie tylko delikatnie brązuję w skutku naturalnym nasze ciało, ale również koi ją i pięknie nawilża. W okresie zimowym taki produkt jest zbawieniem szczególnie dla moich nóg, które są blade i przesuszone. Tantasia Balsam samoopalający pięknie rozprowadza się na skórze, nie powodując smug i efektu pomarańczowej cery.

Mam nadzieję, że przekonałam Was do używania kosmetyków mineralnych. Długo zajęło mi samej uświadomienie jakie zalety niesie używanie kosmetyków mineralnych, na początku zmieniłam tylko podkład, potem puder a teraz już większość kosmetyków, których używam to właśnie kosmetyki mineralne. Po roku używania takich kosmetyków zauważyłam znaczą poprawę kondycji mojej cery, mam nawet wrażenie, że wygląda młodziej niż kilka lat temu.