Jeżeli śledzicie mnie na kanale instagram fit_porcelain, zapewne dotarła do Was informacja, że zostaniemy rodzicami. Życie układa się wreszcie tak, jak sobie marzyłam. Wszystko po kolei zaczyna nabierać kolorowych barw, pojawiają się zmiany i plany o blogu parentingowym.
Nie zawsze w życiu układa się wszystko tak, jak możemy sobie zaplanować. Są rzeczy i sytuację, których nie kupimy za żadne pieniądze. Tak właśnie było z naszymi staraniami o dziecko. Bywają pary, które starają się o dziecko dosłownie chwilę. Są też i takie, które swoje starania zliczają w długich latach. U nas na szczęście nie trwało to aż tak długo, ale praktycznie od ślubu staraliśmy się o dziecko – dosłownie rok. W międzyczasie niestety byłam w jednej ciąży, pół roku temu. Jednak zakończyła się ona poronieniem samoistnym. Smutne chwilę, do których nie chce nawet wracać. Cieszę się tym, co jest teraz. W czerwcu zobaczyłam dwie kreski na teście. To był ten cudowny moment, o którym marzyłam od dłuższego czasu. Teraz zaczynamy drugi trymestr ciąży, dokładnie kończymy 14 tydzień i jak do tej pory cały pierwszy trymestr przechodziłam świetnie. Nie miałam żadnych mdłości, nie czułam zmęczenia. Udało mi się nawet w pierwszym trymestrze zdobyć Morskie Oko, pokonując tego dnia 20 km. Sama sobie zazdroszczę takiego lekkiego początku. Obym nie przechwaliła. Jeżeli chodzi o blog, to tu również nastaną zmiany. Może zauważyliście już, że pojawiła się zakładka parenting. To właśnie tam planuję umieszczać wpisy związane z ciążą i macierzyństwem. Bądźcie gotowi na masę prywatnych wpisów.
Bardzo mi przykro, że tak się to potoczyło za pierwszym razem 🙁 cieszę się, że w końcu się udało i trzymam kciuki za lekkie rozwiązanie :*
Gratuluję Wam ogromnie <3 samych słonecznych dni już dla Was!
Jeszcze raz gratuluję i życzę dużo zdrowia! 🙂
Gratuluję. 🙂
Gratuluje Wam serdecznie !!!
Pozdrawiam cieplutko !!!
Kochana dawno mnie u Ciebie nie było, praca… ale wracam, nadrabiam i gratuluję! Mocno ściskam 😀